Przejdź do treści

Monika Smektalska: Moja rola zmieniała się razem z rozwojem firmy

Monika Smektalska zaczęła swoją karierę jeszcze za czasów Espotel, który w 2017 został przejęty w Polsce przez Etteplan. Obecnie pracuje jako Finanse Assistant we Wrocławiu, ale zaczynała od pracy na sekretariacie 8 lat temu. – Mój kolega był członkiem zespołu Espotel i wspominał, że szukają kogoś na zastępstwo na sekretariacie. Uznałam, że zgłoszę się na rozmowę kwalifikacyjną, pomimo braku doświadczenia w tym zakresie – mówi Monika, która wcześniej pracowała w sklepie odzieżowym. Ku jej zaskoczeniu, HR zaprosili ją do współpracy.  – Miałam dwa tygodnie na przejęcie obowiązków koleżanki, która odchodziła. Musiałam się nauczyć wszystkiego od podstaw. Wiele osób mnie obserwowało i zastanawiali się, czy sobie poradzę z natłokiem spraw. Jednak nikt nie pozostawał bierny. Spore wsparcie dostałam od Macieja Sibińskiego. Jednym słowem, skorzystałam z szansy, którą przyniósł mi los i wykorzystałam ją w 100%  – wspomina Monika.

Na początku jej zadania polegały na prowadzeniu kalendarza spotkań, przyjmowaniu i wysyłaniu poczty czy wsparciu przy organizacji eventów. Potem pomagała w przeprowadzeniu spraw formalnych, związanych z połączeniem Espotel i Etteplan. Do tego doszła zmiana biura, przeprowadzka i kontakt z klientami oraz kontrahentami w sprawie nowej nazwy i adresu firmy. Zaszło też sporo zmian wewnątrz organizacji, jednak wszystko działo się „step by step”, małymi krokami.

Firma rosła, a wraz z nią rozwijała się Monika. Pojawiły się zadania związane z finansami i księgowością, które Monikę zainteresowały i chciała iść właśnie w tym kierunku. – Wiedzę księgową nabywałam od innych. Sporo też sama się dokształcałam. Tworzyłam swoją własną bazę informacji, które były mi potrzebne każdego dnia – wspomina. Wspierała też dział HR przy rekrutacji. Obowiązków było coraz więcej i Monika czuła, że jest tego wszystkiego za dużo. Wtedy otwarcie porozmawiała z Maciejem, naświetlając, jak wygląda sytuacja. Monika została odciążona, kiedy pojawiła się Justyna do wsparcia działań rekrutacyjnych. Monika mogła poświęcić więcej czasu finansom i księgowości.

Po pewnym czasie pojawiło się kolejne wyzwanie – Monika miała zostać mamą. – Był to czas COVID-u. Wszyscy pracowaliśmy zdalnie. Ja lubiłam swoją pracę, więc chciałam wykonywać wszystkie obowiązki jak najdłużej. Home Office mi to ułatwił. – mówi Monika.

Podczas urlopu macierzyńskiego, Monika była w ciągłym kontakcie ze swoją przełożoną i innymi osobami z biura. Odwiedzała ich również ze swoim maluchem. – Bardzo lubię ludzi w Etteplan. Są oni największą wartością firmy. Na początku byliśmy firmą o rodzinnym charakterze. Nagle z 50 osób nasz zespół urósł do ponad 200 ludzi. Pomimo tej zmiany nic się w nas nie zmieniło – wszyscy są weseli i sympatyczni, razem organizujemy wspólne wyjścia poza pracą – tłumaczy Monika. Jej powrót do pracy był też kolejnym momentem, kiedy obowiązki i ścieżka kariery Moniki została doprecyzowana. – Chciałam iść dalej w kierunku księgowości i finansów. Mówiłam to mojej managerce. I tak się stało. Teraz myślę o kolejnym kroku w kierunku księgowości. Cieszę się, że moja przełożona tak mnie w tym wspiera. Zaczynałam od poziomu zero. Z biegiem czasu wskoczyłam na naprawdę wysoki poziom organizacji swojej pracy – podkreśla Monika, która przeszła przez 8 lat przez 3 różne stanowiska.